Do tragedii doszło na niestrzeżonym, lecz prawidłowo oznakowanym przejeżdzie kolejowym. Kierujący 72-latek jechał pojazdem marki Fiat Punto od Zbąszynka. - Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn wjechał on wprost pod nadjeżdżający szynobus relacji Zielona Góra - Gorzów Wielkopolski - mówi dla NewsLubuski.pl Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK.
Maszynista nie miał żadnych szans, aby zwolnić. Z impetem wbił się w osobówkę i przepchał po torach przez 200 metrów.
Do wypadku zadysponowano 7 zastępów straży pożarnej, zespół pogotowia oraz patrole policji. Strażacy z miejscowej jednostki OSP, którzy byli pierwsi na miejscu tragedii zastali w bardzo zniszczonym samochodzie 72-latka bez żadnych oznak życia. Ochotnicy aby dostać się do poszkodowanego musieli rozcinać samochód przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Następnie szybko wyciągneli 72-latka z wraku i przystąpili do resuscytacji.
- Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon - informuje bryg. Dariusz Paczesny, Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Świebodzinie. Kierujący był mieszkańcem Zbąszynia. Jechał sam. W pociągu podróżowało 30 pasażerów. Na szczęście nikt z nich nie ucierpiał. Kolej podstawiła autobus zastępczy.
Na miejscu pracują świebodzińscy policjanci pod nadzorem prokuratora. Są również pracownicy komisji badania wypadków kolejowych, którzy ustalą wszystkie szczegóły tego zdarzenia.
Droga na trasie Zbąszynek - Dąbrówka Wielkopolska była całkowicie zablokowana w obu kierunkach. Wstrzymany został także ruch pociągów na trasie Zielona Góra - Gorzów Wielkopolski. Pasażerów czekały spore utrudnienia.
To nie pierwsze zdarzenie na tym przejeździe kolejowym. Świadkowie wypadku poinformowali, że był to już trzeci taki incydent.
https://newslubuski.pl/interwencje/5228-tragiczny-wypadek-na-przejezdzie-kolejowym-pociag-ciagnal-auto-przez-200-metrow.html#sigProId4420a15d5b