- Wiemy, że nie jest to najważniejszy obecnie temat. Widzimy, co dzieje się w Polsce, jednak nie możemy zapominać o codziennych sprawach. Reforma dotknie miliony osób. Edukacja to jeden z najważniejszych obszarów funkcjonowania państwa. Prosimy o pomoc - informuje w mailu do redakcji NewsLubuski.pl jeden z inicjatorów listu otwartego Paweł Skibiński, przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta Zielona Góra, zastępca członka Rady Dzieci i Młodzieży przy Ministrze Edukacji Narodowej - Nie mamy zamiaru stawiać się po żadnej ze stron politycznego sporu. Nie jesteśmy członkami KOD-u, czy przedstawicielami opozycji. Mówimy w imieniu uczniów naszych gmin, bo właśnie w celu reprezentowania interesów młodzieży na poziomie centralnym oraz opiniowania działań administracji rządowej objętych działem oświaty zostaliśmy powołani przez panią Minister. Wierzymy, że w przypadku tak ważnej ustawy nie można kierować się koniunkturalizmem, czy oportunizmem, który może rządzić wyrażanymi opiniami części osób, które w funkcjonowaniu w Radzie Dzieci i Młodzieży, czy innnych radach społecznych, widzą początek politycznej działalności, lecz należy zachowywać przyzwoitość i rozwagę. Głównym problemem jaki dostrzegamy jest zbyt szybkie wprowadzanie tak ważnej reformy. Kłamstwem jest, jakoby była poprzedzona wielomiesięcznymi konsultacjami. Pominięto uczniów, nie przygotowano wystarczających badań, spotkania prowadzone przez MEN były bliskie pogadankom na poziomie gimnazjum, a Rada Dzieci i Młodzieży, podobnie jak inne uprawnione instytucje i organy miała tylko dwa tygodnie na zapoznanie się z ustawą Prawo Oświatowe i przepisami wprowadzającymi, co i tak było okresem długim. Rzecznik Praw Dziecka miał na to zaledwie tydzień.
W swoim pismie młodzi informują, że jeśli Prezydent RP podpisze ustawę, rodzice i młodzież gimnazjalna oraz ponadgimnazjalna mogą rozpocząć różnego rodzaju protesty na masową skalę.
- Czego wolelibyśmy uniknąć w i tak już podzielonej Polsce. - kończy Paweł
LIST OTWARTY
Szanowny Panie Prezydencie,
jako aktywiści młodzieżowi i członkowie Rady Dzieci i Młodzieży Rzeczypospolitej Polskiej przy Ministrze Edukacji Narodowej, powołani w celu reprezentowania interesów młodzieży na poziomie centralnym oraz opiniowania działań administracji rządowej objętych działem oświaty zgodnie z opinią polskiej młodzieży, prosimy o zawetowanie ustawy Prawo Oświatowe wraz z przepisami wprowadzającymi przyjętymi przez parlament w ostatnich dniach.
Uważamy proponowaną przez rząd reformę edukacji za niedopracowaną na trzech płaszczyznach. Przede wszystkim proces tworzenia jej założeń i wdrażania w życie jest za szybki. W tak krótkim okresie najmniejsze samorządy nie poradzą sobie z odpowiednim wprowadzeniem reformy w życie. Najbardziej mogą na tym ucierpieć dzieci i młodzież z małych ośrodków. Zaprzecza to wyrównywaniu szans, na którym przecież nam wszystkim najbardziej zależy. Po drugie: konsultacje społeczne nie zostały przeprowadzone w wyczerpujący sposób. Szczególnie pominięci w procesie konsultacyjnym zostali polscy uczniowie. Po trzecie: gremia eksperckie wyraziły wiele wątpliwości wobec propozycji zawartych w ustawie. Być może, gdyby reforma była przeprowadzana wolniej oraz otwarta na kompletną debatę publiczną, to wadliwe propozycje udałoby się zawczasu zweryfikować i poprawić.
Polski system oświaty nie jest idealny. Należy go zmienić i co do tego jesteśmy zgodni. Opowiadamy się jednak za zmianami ewolucyjnymi, a nie rewolucyjnymi, na których tracą uczniowie. Pośpiech w kwestii tak ważnej jak edukacja jest niepotrzebny. Chcemy, aby wyraźnie wybrzmiało, iż jako przedstawiciele młodego pokolenia nie zgadzamy się na tak gwałtowną rewolucję w systemie oświaty i zapominaniu o siedemnastu latach budowania polskiej szkoły. Jednocześnie niniejszym listem nie mamy zamiaru stawiać się po żadnej ze stron politycznego sporu. Głównym problemem jaki widzimy jest zbyt szybkie wprowadzanie tak ważnej reformy. Niestety wyrazistym staje się fakt, iż ostatnie miesiące pracy nad reformą mocno podzieliły społeczeństwo. Proponowane brzmienie Prawa Oświatowego budzi zbyt szerokie obawy sporej części społeczeństwa. Tak duży niepokój społeczny nie może towarzyszyć jednemu z najważniejszych obszarów działania państwa. W chwili obecnej jest Pan jedyną osobą, która ma na tyle duży mandat społeczny, by zaproponować wyjście z impasu i poprowadzić ogólnonarodową debatę, która pozwoli na merytoryczne przygotowanie reform w obszarze edukacji i wychowania młodego pokolenia.
Opierając się o pańskie postulaty i ważne słowa o budowaniu jedności narodowej w oparciu o debatę i poszanowanie zdania wszystkich oraz daleko idący pluralizm i próbę konsensusu, zwracamy się do Pana z prośbą o zawetowanie ustawy.
Z wyrazami szacunku,
Aleksandra Pałka - członek Rady
Wiktoria Korwek - zastępca członka Rady
Julia Kelsz - członek Rady
Franciszek Dąbrowa - zastępca członka Rady
Szymon Ewko - członek Rady
Aleksandra Grędzińska - członek Rady
Paweł Skibiński - zastępca członka Rady
Artur Ryszkiewicz - członek Rady
Filip Górski - zastępca członka Rady
Malwina Wilińska - członek Rady
Szymon Chachuła - zastępca członka Rady
Mateusz Wrotny - członek Rady
https://newslubuski.pl/polityka/2050-list-otwarty-czlonkow-rady-dzieci-i-mlodziezy-przy-minister-edukacji-narodowej-do-prezydenta-rp.html#sigProId28a2aea87f