- Święto zrodziło się w mojej głowie w 2000 roku. Choć Niedźwiedź to mała miejscowość licząca 300 osób, to warto tu organizować tak wspaniałą imprezę. Teren na którym się znajdujemy jest ściśle związany z przyrodą, z gospodarką leśną, dlatego taka a nie inna tematyka. Chciałem przy okazji pokazać jak ciężka i ważna jest praca drwala, który nie tylko wycina ale i nasadza drzewa. Dzięki tej imprezie chcę aby ten ciężki, ginący w obecnych czasach zawód został doceniony - Tomasz Karataj - organizator imprezy.
Zawody drwali były jednym z najciekawszych elementów trwającego kilka dni Święta Drwali, podczas którego odbył się także międzynarodowy plener rzeźbiarski. W słoneczną niedzielę 25 czerwca do rywalizacji stawiło się sześć 3-osobowych drużyn, w jednej z nich była kobieta - drwal.
Podczas rywalizacji drwale musieli pokonać kilka konkurencji, wśród nich odpowiedzieć na pytanie w teście, wyciąć sęki z drzew na czas i dokładność, rozrąbać pniaki. Chyba największym problemem okazało się ścinanie plastrów drewna. Zawodnik musiał rozpocząć ścinanie od dołu a następnie to samo zrobić od góry. Rzaz (czyli rowek, który powstaje w materiale obrabianym podczas piłowania) dolny z górnym musiał się spotkać po środku a odcięty plaster, nie mógł być większy niż 5 cm.
I miejsce zajął Zakład Usług Leśnych Krzysztof Łukaszewski (niebiescy), Il miejsce Zakład Usług Leśnych Szarmach (biali) natomiast Ill miejsce zdobyło Technikum Leśne w Rogozińcu (czerwoni).
https://newslubuski.pl/spoleczne/3154-drwale-w-niedzwiedziu.html#sigProId53083b53a9