Groźna sytuacja na stacji paliw w Zielonej Górze. Kierowca odjechał z podpiętym wężem gazu LPG. Na miejsce przyjechało pięć zastępów straży pożarnej.
Lubuszanie masowo ruszyli na stacje paliw. Wszyscy tankują swoje pojazdy do pełna. Niektórzy zabrali ze sobą kanistry!