W związku z informacjami zamieszczanymi w mediach w sprawie urządzeń znajdujących się na figurze Chrystusa Króla Wszechświata, a także w nawiązaniu do moich wcześniejszych wypowiedzi w tej sprawie, pragnę poinformować, że ks. Jan Romaniuk, proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie, przedstawia obecnie stanowisko zdecydowanie odmienne od tego, które wyrażał w swoich wcześniejszych wypowiedziach dla dziennikarzy oraz w osobiście udzielanych mi wyjaśnieniach. Przyznaje on mianowicie, że w 2016 r. kierowana przez niego parafia zawarła umowę z firmą zajmującą się dostarczaniem usługi dostępu do Internetu. Na mocy tej umowy parafia dokonała użyczenia powierzchni na figurze Chrystusa w celu zamontowania tam urządzeń służących do przesyłu internetowego. W zamian za użyczenie parafia otrzymała bezpłatny monitoring wizualny oraz dostęp do szerokopasmowego Internetu. Mogli z niego za darmo korzystać również pielgrzymi i turyści poprzez tzw. Hotspot zlokalizowany w pobliżu figury Chrystusa. Umowa nie przewidywała innych gratyfikacji dla parafii.
Informuję jednocześnie, że biskup diecezjalny z zaskoczeniem przyjął powyższe wyjaśnienia proboszcza parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie oraz wcześniejsze doniesienia medialne w tej sprawie. Decyzja proboszcza u umieszczeniu urządzeń do przesyłu internetowego na figurze Chrystusa nie była konsultowana z biskupem, ani nie poinformowano o niej właściwych instytucji diecezjalnych.
Bp Tadeusz Lityński polecił usunąć urządzenia znajdujące się na szczycie figury Chrystusa w Świebodzinie, ponieważ ich obecność może ranić wrażliwość wielu osób, zwłaszcza wierzących. Ks. Jan Romaniuk przyjął tę decyzję i zobowiązał się do przeprowadzenia demontażu w najbliższych dniach, najpóźniej do 10 maja 2018 r.
W imieniu biskupa diecezjalnego dziękuję dziennikarzom za zajęcie się tą kwestią i za poinformowanie o niej opinii publicznej. Wyrażam przy tym ubolewanie z powodu sposobu, w jaki media były o tej sprawie informowane. Proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie wprowadził w błąd zarówno mnie, jak i dziennikarzy, którzy kontaktowali się z nim osobiście. Mam nadzieję, że obecnie przedstawione wyjaśnienia będą dla Państwa satysfakcjonujące.
ks. Andrzej Sapieha Rzecznik Prasowy Kurii Diecezjalnej w Zielonej Górze