Wysyp pijanych kierowców w Zielonej Górze i okolicach. „To wciąż ogromny problem”

Policjanci z Zielonej Góry nieustannie kontrolują trzeźwość kierujących. W ostatnich dni wpadło 7 pijanych kierowców.

Pijani kierowcy Zielona Góra. Plaga w weekend

Mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze praktycznie codziennie prowadzą akcję „Trzeźwy poranek” w różnych częściach miasta i powiatu. Patrole sprawdzają trzeźwość kierowców także podczas codziennej służby. Niestety mimo licznych kontroli oraz zaostrzania kar wciąż zatrzymuje się pijanych kierowców.

– Niektóre z osób będąc w stanie upojenia alkoholowego, powodują różne zdarzenia drogowe lub zagrożenie bezpieczeństwa innych. To wciąż ogromny problem i policyjne działania są niezbędne, aby ograniczyć to zagrażające bezpieczeństwu w ruchu drogowym zjawisko – zaznacza podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik zielonogórskiej policji.


Dalsza część artykułu pod materiałem wideo z News TV:


Pijany kierowca Zielona Góra. Rekordzista z 3,3 promila

Tylko w ciągu minionego weekendu funkcjonariusze z Zielonej Góry zatrzymali 6 pijanych kierowców. Dodatkowo dziś, 20 stycznia, w trakcie „Trzeźwego poranka” wpadła jedna osoba w stanie nietrzeźwości i jeden kierujący w stanie po użyciu alkoholu.

– Niechlubny rekordzista miał w organizmie ponad 3,3 promila alkoholu. To 40-latek kierujący Toyotą zatrzymany w sobotę, 18 stycznia, w Zielonej Górze. Tego dnia zatrzymano też 45-latkę kierującą Mercedesem, która miała ponad 2,2 promila. Spowodowała kolizję z innym pojazdem i zasnęła za kierownicą – informuje podinsp. Barska.

Jazda pod wpływem alkoholu – co grozi?

Przypominamy, że kierowanie w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) to przestępstwo. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do nawet 15 lat. Ponadto kierowca musi zapłacić co najmniej 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.

Jazda w stanie po spożyciu alkoholu to z kolei wykroczenie. Wówczas kierowcy muszą liczyć się z grzywną od 50 do 5000 złotych i dopisaniem do swoich kont 15 punktów karnych. Ponadto grozi im zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat.

Przeczytaj też: Pożar samochodu pod garażem. „Ten bus już nigdzie nie wyjedzie” (ZDJĘCIA)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *