Zuchwałe włamanie w Zielonej Górze. Dwóch mężczyzn ukradło rowery elektryczne warte 17 tysięcy złotych. Policjanci szybko wpadli na ich trop, a sprawcom grozi nawet 15 lat więzienia.
Włamanie do sklepu rowerowego w Zielonej Górze
Do zdarzenia doszło w czwartek, 21 sierpnia. Dwaj mężczyźni – 36-latek i 29-latek – wyłamali furtkę ogrodzenia, a następnie zerwali kłódkę zabezpieczającą drzwi sklepu rowerowego w Zielonej Górze. Z wnętrza wynieśli dwa rowery elektryczne.
Kilka godzin później złodzieje powrócili na miejsce i ukradli trzeci jednoślad. Wartość skradzionego mienia oszacowano na 17 tysięcy złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo z News TV:
Policjanci szybko namierzyli sprawców
– Tego samego dnia policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zauważyli na przystanku autobusowym w rejonie akwenu w Ochli mężczyznę bez koszulki i butów. Podczas próby legitymowania rzucił się do ucieczki, ale patrolowcy szybko go zatrzymali. W pobliżu znajdował się skradziony rower elektryczny – relacjonuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik policji w Zielonej Górze.
Równocześnie kryminalni z Komisariatu II Policji przeanalizowali nagrania monitoringu i rozpoznali drugiego włamywacza – dobrze im znanego z wcześniejszych spraw. W mieszkaniu jego konkubiny policjanci zabezpieczyli kolejny rower, a kilka godzin później odzyskano także trzeci ze skradzionych jednośladów.
Recydywiści usłyszeli zarzuty
Obaj podejrzani przyznali się do winy. Policja ustaliła, że jeden odpowie w warunkach recydywy, a drugi jako multirecydywista. Grozi im nawet 15 lat więzienia.
– Konsekwentnie i skutecznie walczymy z przestępczością. Włamywacze muszą liczyć się z nieuchronną odpowiedzialnością – zaznacza podinsp. Stanisławska.
Przeczytaj też: Poważny wypadek na hulajnodze elektrycznej. 17-latek z złamaniami