Dilerzy zatrzymani w Sulęcinie usłyszeli łącznie 31 zarzutów m.in. za wewnątrzwspólnotowy przemyt substancji psychotropowych, posiadanie znacznych ilości narkotyków oraz ich sprzedaż. To efekt wielomiesięcznej pracy operacyjnej i dochodzeniowo-śledczej policjantów Wydziału Kryminalnego. Podejrzanym grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę, 16 grudnia br. sulęcińscy policjanci wzięli udział w specjalnym konwoju. Radiowóz po brzegi załadowany był… świątecznymi podarunkami.
Wszystko wydarzyło się w sobotę, 8 grudnia. W środku nocy sulęcińscy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze samochodu osobowego na trasie Bielice-Wystok. Kierowca pojazdu wcześniej wypadł nim z drogi i zjechał po skarpie.
Dzięki sprawnemu działaniu i błyskawicznej wymianie informacji, sulęcińscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzieże sprzętu elektronicznego i paliwa o łącznej wartości ponad 6 tysięcy złotych.
Jazda 20-letniego kierowcy o włos nie doprowadziła do prawdziwej tragedii. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ganek zajazdu, znajdującego się w Łukominie tuż przy drodze krajowej nr 22. Chwilę wcześniej, dokładnie w miejscu uderzenia, znajdowała się kobieta z dzieckiem.
Sulęcińcy policjanci po raz kolejny udowodnili, że jeżeli już ktoś zdecyduje się na ucieczkę autem chcąc uniknąć kontroli, to pościg ten nie będzie trwał długo. Tym razem przekonał się o tym 20-letni kierujący osobowym BMW, który był poszukiwany przez policję. Wcześniej zaaplikował on sobie narkotyki.
Mieszkańcy gminy Sulęcin zaniepokojeni są skażeniem wody.
Do niecodziennej kradzieży doszło w połowie lipca, w jednej z miejscowości powiatu sulęcińskiego. Rodzina, która przyszła na grób zmarłego odkryła, że płyta nagrobna zniknęła. Już kilka dni po zgłoszeniu sprawy na Policję, sulęcińscy kryminalni ustalili podejrzanych i odzyskali utracone mienie. Mężczyźni za swój czyn odpowiedzą przed sądem.