To zaszczyt dla mnie, ale przede wszystkim dla Nowej Soli i dla województwa lubuskiego.
To tu robimy fajne rzeczy dostrzegane i doceniane w całej Polsce. Bez wątpienia są miasta o wiele bardziej "smart" (inteligentne, nowoczesne, przyjazne mieszkańcom...). Zresztą zwycięzcami w swoich kategoriach zostały: Wrocław, Rzeszów i Jaworzno. To zaszczyt znaleźć się w tak szacownym gronie. Ja zostałem wyróżniony za osobowość, za upór, za pomysły, za konsekwencję, za to, że jeszcze do niedawna z "Polski w ruinie", udało nam się zrobić całkiem fajne miasto, przyjazne i otwarte na mieszkańców. I czasami muszę się uszczypnąć, żeby uwierzyć, że ja i moje miasto, gdzieś z prowincjonalnych, dalekich rubieży zachodniej Polski, coraz częściej jesteśmy dostrzegani i doceniani, stając na czerwonych dywanach stolicy. Dziękuję.
P.S. I choć to jest nagroda indywidualna dla mnie, traktuję ją jako wyróżnienie przede wszystkim dla moich współpracowników, bez których zbyt wiele bym nie osiągnął. To nagroda dla Was.
Gratulujemy !