W ostatnim czasie policyjne akcje pod hasłem "Trzeźwy poranek" odbywają się nie tylko w miastach i na głównych szlakach komunikacyjnych, ale także na drogach powiatowych czy gminnych. I tak w poniedziałek, 8 stycznia, działania przeprowadzili mundurowi z Posterunku Policji w Babimoście.

"Trzeźwy poranek" i ucieczka motorowerem

- W trakcie kontroli trzeźwości doszło do nietypowej sytuacji. Mężczyzna kierujący motorowerem na widok patrolu policji wydającego znaki do zatrzymania się, nagle skręcił w leśną drogę i próbował uciec z miejsca kontroli - relacjonuje podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik policji w Zielonej Górze.

Dzielnicowi ruszyli za nim w pościg. Po krótkim pościgu funkcjonariuszom udało się zatrzymać motorowerzystę.

Ucieczka przed policją. Tłumaczenie zaskakuje

Policjanci przypuszczali, że kierujący jednośladem jest pijany. Badanie alkomatem wykazało jednak, że jest on trzeźwy.

- Na pytanie dlaczego uciekał, tłumaczył, że się wystraszył, bo nie miał sprawnych kierunkowskazów. Zatrzymany to 61-letni mieszkaniec gminy Babimost. Niestety nieznajomość przepisów doprowadziła do tego, że mężczyzna odpowie za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli drogowej - informuje podinsp. Barska.

Przypominamy, że za powyższe przestępstwo grozi kara od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności.

Przeczytaj też: "Trzeźwy poranek" w Świebodzinie i okolicach. Wpadli pijani kierowcy