Trzy próby oszustwa były udane, za czwartym razem mężczyzna wpadł. Miał przy sobie także narkotyki. Teraz odpowie za popełnione przestępstwa przed sądem. Grozić mu może do 8 lat pozbawienia wolności.
- W piątek, 17 listopada policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Żarach zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej w jednym z lombardów zatrzymali 18-latka, który chciał dokonać oszustwa - informuje podkom. Aneta Berestecka, KPP w Żarach. - Mężczyzna oferował do sprzedaży złoty łańcuszek, który w rzeczywistości okazał się być pozłacanym metalem nieszlachetnym. Do transakcji nie doszło, mężczyzna został zatrzymany przez policjantów, których zaalarmował czujny pracownik lombardu.
Podejrzany w listopadzie 2017 r. trzykrotnie zastawiał fałszywe złoto, biorąc pod jego zastaw pożyczkę. Wzbogacił się w ten sposób o ponad 2 tys. złotych. Jednak wygląd ostatnio zastawionego przez niego łańcuszka, wzbudził podejrzenie u pracownika lombardu. Zlecił on dodatkowe, specjalistyczne badanie biżuterii, po którym okazało się, że to tylko pozłacany nieszlachetny metal. Kiedy podejrzany zjawił się kolejny raz z fałszywym złotem, pracownik zaalarmował policję. Mężczyzna został zatrzymany.
Przy podejrzanym funkcjonariusze znaleźli narkotyki. 18-latek został przesłuchany, usłyszał łącznie pięć zarzutów. Trzy dotyczyły oszustwa, kolejne usiłowania oszustwa oraz posiadania narkotyków. Mieszkańcowi Żar może grozić do 8 lat pozbawienia wolności.