Oszuści pukają do drzwi powodzian. „Żądają opłat”

Oszuści wykorzystują powódź i podszywają się pod inspektorów nadzoru budowlanego. Służby wojewody lubuskiego ostrzegają, że można stracić dużo pieniędzy. 

POWODZ NA ZYWO

Oszuści docierają do powodzian

Na terenach dotkniętych powodzią pojawili się oszuści, którzy podszywają się pod inspektorów nadzoru budowlanego i oferują płatne usługi oceny stanu technicznego zalanego budynku. Takie praktyki są niedopuszczalne. W terenie faktycznie pracują inspektorzy budowlani, ale swoją pracę wykonują za darmo. – Główny Urząd nadzoru Budowlanego otrzymał informacje o osobach, które podszywają się pod nich i oferują odpłatne usługi – poinformowano w komunikacie LUW.

– Zespoły inspektorów nadzoru budowlanego z całej Polski pracują teraz na terenach powodziowych. Ich zadaniem jest wstępna ocena stanu technicznego obiektów budowlanych dotkniętych powodzią pod kątem ich bezpieczeństwa i możliwości użytkowania. Każdy z zespołów posiada: powołanie zespołu do oceny stanu technicznego obiektu budowlanego – zaznaczono. Na żądanie inspektorzy mają obowiązek je okazać.

Główny Urząd Nadzoru Budowlanego przypomina, że za taką ocenę nie są pobierane żadne opłaty. – Inspektorzy nadzoru budowlanego wykonują te zadania całkowicie bezpłatnie. Niestety Główny Urząd Nadzoru Budowlanego otrzymał informację o osobach, które podszywają się pod pracowników nadzoru. Za sprawdzenie stanu technicznego obiektu żądają opłat. Główny Urząd Nadzoru Budowlanego zaznacza, że osoby te nie są pracownikami nadzoru budowlanego – podkreślono.

Jeśli spotkasz się z osobami oferującymi płatne usługi oceny stanu technicznego zalanego budynku koniecznie zgłoś ten fakt na policję.