Wszystko wydarzyło się niedzielę, 11 sierpnia. Około godziny 19:00 plażowicze przebywający nad jeziorem w Karninie zaalarmowali gorzowskich strażaków o mężczyźnie, który znalazł się pod wodą. Na miejsce wysłano trzy zastępy straży pożarnej wraz z łódką, policję oraz zespół pogotowia.
Świadkowie zdarzenia wyłowili 21-letniego mężczyznę jeszcze przed przyjazdem służb. Plażowicze od razu przystąpili do jego reanimacji. Następnie akcję przejęli strażacy.
Po kilkudziesięciu minutach reanimacji ratownikom udało się przywrócić krążenie u młodego mężczyzny. - Został on przetransportowany do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim - relacjonuje podkom. Maciej Kimet z Zespołu Prasowego Lubuskiej Policji.