Dramatyczne sceny wydarzyły się nad jeziorem Sławskim, gdzie grupa znajomych bawiła się na wieczorze kawalerskim. Około godziny 4:00 dwóch mężczyzn w wieku 31 i 32 lat opuściło ośrodek w pobliżu Sławskiego Centrum Kultury i Wypoczynku. Na swojej drodze napotkali oni 35-latka. Wówczas między mężczyznami doszło do sprzeczki.
Nagle uzbrojony 35-latek zaatakował obu mężczyzn. Młodszy z nich został ugodzony nożem prosto w serce. - 31-latka nie udało się uratować, zmarł na miejscu - mówi kom. Maja Piwowarska, rzecznik policji we Wschowie. Miał być to przyszły pan młody.
Drugi z poszkodowanych został raniony w okolice nerki. 32-latek w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala w Głogowie, gdzie przeszedł operację. - Obecnie jego stan jest już stabilny - dodaje kom. Piwowarska.
Morderca od razu oddalił się z miejsca tragedii. Pomimo to został on szybko zatrzymany przez wschowskich policjantów. Mundurowi ustalili, że mieszkaniec powiatu legnickiego nie był powiązany z uczestnikami imprezy. 35-latka przewieziono na badanie krwi, w najbliższym czasie zostanie on również przesłuchany.
Policja nie zdradza, jaki mógł być motyw działania mężczyzny. Ustaleniem wszystkich okoliczności zdarzenia zajmuje się już Prokuratura Rejonowa we Wschowie. Wiadomo, że poszkodowani oraz sprawca byli mieszkańcami województwa dolnośląskiego.