Zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego gorzowskich strażaków w niedzielę, 26 stycznia, po godzinie 10:00. O tajemniczej plamie, która unosiła się na jeziorze, powiadomiła grupa lokalnych morsów. Na miejsce wysłano trzy zastępy straży pożarnej. Pojawili się także przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Po wstępnym rozpoznaniu okazało się, że jezioro zanieczyściła substancja ropopochodna. Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 wspólnie z ochotnikami z Kłodawy sprawnie oczyścili akwen. Obecnie nie wiadomo skąd oleista ciecz znalazła się w jeziorze. Wszystko ustali już policja.
Taki incydent nie jest pojedynczym przypadkiem. Do podobnej interwencji doszło tu w listopadzie ubiegłego roku. Wówczas plama była o wiele większa, a działania strażaków musiały być prowadzone zarówno z lądu, jak i powierzchni wody.
https://newslubuski.pl/interwencje/7998-ktos-zanieczyscil-jezioro-w-klodawie-kolo-gorzowa-to-nie-pierwszy-przypadek.html#sigProId1c9bdb7473