Sprawcy potrącenia policjantów pod Sulechowem zatrzymani!

20 luty 2020
Lubuska Policja

Zielonogórscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy wczoraj po południu potrącili policjantów z Sulechowa. Padły strzały. To znani policji mieszkańcy powiatu zielonogórskiego, w przeszłości wielokrotnie notowani za przestępstwa narkotykowe. Policjanci na szczęście nie odnieśli poważnych obrażeń, obydwaj wyszli już ze szpitala.

O zdarzeniu jako pierwszy poinformował portal NewsLubuski.pl. W środę, 19 lutego, po godzinie 16:00 policjanci z Komisariatu Policji w Sulechowie, w lesie obok miejscowości Nowy Klępsk, zauważyli samochód marki Volvo z dolnośląskimi tablicami rejestracyjnymi, obok którego stało dwóch mężczyzn. Mężczyźni na widok umundurowanego patrolu natychmiast wskoczyli do samochodu i próbowali odjechać. Policjanci chcąc uniemożliwić im ucieczkę zdążyli otworzyć przednie drzwi od strony kierowcy. Kierujący jednak zdążył uruchomić silnik i gwałtownie ruszył w tył potrącając policjantów. Jeden z mundurowych został mocniej poturbowany - był przez kilka metrów wleczony przez samochód. Drugi z policjantów zdążył jeszcze oddać strzały w kierunku uciekającego pojazdu.

Natychmiast po zdarzeniu ruszyła policyjna obława, żeby zatrzymać obu sprawców napaści na policjantów. O sytuacji powiadomione zostały ościenne jednostki policji, jak również został ogłoszony alarm dla Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze – prawie wszyscy policjanci stawili się w jednostce. Potrąceni funkcjonariusze zostali odwiezieni do szpitala, a w teren ruszyły patrole prewencyjne i operacyjne. Policjanci bardzo szybko ustalili tożsamość obu mężczyzn i podjęli działania, żeby ich zatrzymać.

Jeden z nich, 24-latek ukrywał się w powiecie świebodzińskim, w mieszkaniu swojej 22-letniej dziewczyny. Przed godziną 22:00 policjanci z Wydziału Kryminalnego i Nieetatowej Grupy Realizacyjnej weszli do mieszkania i zatrzymali go. 22-latka próbowała okłamać policjantów, że nie zna mężczyzny i nie wie, dlaczego znajduje się w jej mieszkaniu. W związku z utrudnianiem pracy policjantom i ukrywaniem poszukiwanego kobieta również została zatrzymana w policyjnym areszcie. W mieszkaniu 22-latki policjanci znaleźli zakrwawione materiały opatrunkowe. Dziewczyna w końcu przyznała się policjantom, że drugiego z mężczyzn, który jak się okazało został postrzelony, odwiozła do jego domu w gminie Sulechów.

Policjanci natychmiast pojechali do mieszkania drugiego z poszukiwanych mężczyzn. 30-latek leżał w łóżku z prowizorycznymi opatrunkami. Okazało się, że ma rany postrzałowe pleców i pośladka. Wezwana na miejsce karetka pogotowia odwiozła 30-latka do szpitala w Zielonej Górze, gdzie pilnują go policjanci. W trakcie działań okazało się, że mężczyźni uciekając ukryli samochód w lesie. Pojazd został również wczoraj odnaleziony przez policjantów i obecnie trwają oględziny kryminalistycznym.

Zatrzymani 24-latek i 30-latek są znani policjantom – w przeszłości byli wielokrotnie notowani za przestępstwa narkotykowe. Za czynną napaść na funkcjonariuszy grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. 22-latka natomiast usłyszy zarzut utrudniania postępowania, za które kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: podinsp. Małgorzata Barska, Zespół Prasowy KMP Zielona Góra

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top