Zgłoszenie wpłynęło do słubickich służb we wtorek, 21 kwietnia, po godzinie 12:00. Świadek poinformował, że w byłym porcie rzecznym w pobliżu miejscowości Urad zauważył leżący na dachu pojazd. Osobówka tylko częściowo wystawała z akwenu.
Na miejsce przybyły dwa zastępy straży pożarnej wyposażone w ponton ratowniczy z OSP Cybinka oraz samochód ratownictwa technicznego ze Słubic. - Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i zwodowaniu pontonu do pojazdu podczepiona została lina, a sam pojazd przy wykorzystaniu wyciągarki wydobyty na brzeg - relacjonują ochotnicy.
Osobówka bez kierowcy
Wszystko wskazuje na to, że nikogo w aucie nie było. Nie wiadomo jednak w jaki sposób samochód marki Seat znalazł się w Odrze.
- Policjanci ustalili, że samochód był kradziony. Teraz będziemy próbowali znaleźć właściciela pojazdu - mówi mł. asp. Ewa Murmyło ze słubickiej policji.
https://newslubuski.pl/interwencje/8425-auto-dryfowalo-w-wodzie-kierowcy-brak-osobowka-byla-kradziona.html#sigProIdf4e5e1afd2
Przeczytaj też: Pożar domu koło Krosna Odrzańskiego. Rodzina straciła dach nad głową (ZDJĘCIA)