Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do dyżurnego wschowskich strażaków w czwartkowy poranek, 30 lipca. Po godzinie 5:50 ogień pojawił się w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości Tarnów Jezierny.
Na miejsce wysłano zastępy straży pożarnej ze Wschowy i Nowej Soli oraz pobliskich ochotników ze Sławy i Lubięcina. Po przyjeździe pierwszego samochodu gaśniczego okazało się, że płonie przyczepa kempingowa.
Sytuacja została szybko opanowana. Mimo to przyczepa spaliła się doszczętnie. Na szczęście była pusta, nikt nie został poszkodowany.
https://newslubuski.pl/interwencje/8945-pozar-przyczepy-kempingowej-w-srodku-lasu-kolo-slawy-splonela-doszczetnie.html#sigProIdef2c2b74c6
Przeczytaj też: Wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Wypadek na trasie Jasień - Świbna (ZDJĘCIA)