Wszystko wydarzyło się w środowy wieczór, 12 sierpnia. Skrajną nieodpowiedzialnością i bezmyślnością wykazał się 50-letni mężczyzna, który prowadził samochód mając w swoim organizmie ponad dwa promile alkoholu. Kierowca Renault z dużą prędkością przejechał przez rondo na wprost niszcząc znak drogowy i po wybiciu na wysokim krawężniku przeciął pas ścieżki rowerowej oraz chodnik lądując na pobliskim placu zabaw. Po tym kierowca włączył wsteczny bieg i próbował odjechać z miejsca zdarzenia.
Na nieszczęście nieodpowiedzialnego kierowcy całe zdarzenie zaobserwował mł. insp. Maciej Sipek, który na co dzień pełni funkcję I Zastępcy Komendanta Powiatowego Policji w Krośnie Odrzańskim. Komendant w środowy wieczór, będąc po służbie wybrał się na rodzinną wycieczkę rowerową. Policjant bez wahania podbiegł do pojazdu wyjął kluczyki ze stacyjki oraz uniemożliwił kierującemu oddalenie się do czasu przybycia patrolu.
Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zbadali stan trzeźwości kierującego. Urządzenie do badania trzeźwości wskazało w jego organizmie ponad dwa promile alkoholu. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna nie powinien w ogóle poruszać się pojazdami mechanicznymi z uwagi na orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.Dzięki zdecydowanej postawie policjanta nie doszło do tragedii. 50-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przez sądem.
Źródło: mł. asp. Sylwia Betka, Komenda Powiatowa Policji w Krośnie Odrzańskim
Czytaj także - Zielonogórski szpital zawiesza porody rodzinne. Powód? Koronawirus