Kradł auta nie wzbudzając podejrzeń. Robił to w Polsce i Niemczech. Na jego trop wpadli policjanci kryminalni ze Świebodzina. Złodziej trafił za kratki.
Kradzież samochodu pod Zieloną Górą. Nieznany sprawca zrobił to pod osłoną nocy. Sprawa trafiła na policję, a właściciel prosi o pomoc.
Funkcjonariusze Straży Granicznej z Tuplic oraz Policja z Żar zatrzymali 23-latka, który nie zatrzymał się do kontroli w rejonie byłego przejścia granicznego Forst-Olszyna. Mężczyzna nie stosował się do sygnałów świetlnych i dźwiękowych, a ucieczkę zakończył uderzając kradzionym mercedesem w budynek.
Ukradł samochód swojemu ojcu, bo chciał wybrać się ze swoją 18-letnią dziewczyną na przejażdżkę. Podczas kontroli pasażerka miała przy sobie marihuanę. Oboje zostali zatrzymani, a za swoje czyny odpowiedzą teraz przed sądem.
Ukradł dwa samochody osobowe w Niemczech i wrócił do Polski. Mężczyzna przechowywał skradzione pojazdy w Strzelcach Krajeńskich. Policjanci zatrzymali podejrzanego 29-latka, jednak ten nie przyznaje się do winy.
Zestaw ciężarowy z kradzionymi kamperami zatrzymali w sobotę, 6 kwietnia, funkcjonariusze Straży Granicznej ze Świecka. Szacunkowa wartość zabezpieczonych pojazdów to 530 000 złotych.
Na ulicach Zielonej Góry po ponad roku udało się odnaleźć samochód skradziony na terytorium Księstwa Andory. Wartość zabezpieczonego Mercedesa oszacowano na 150 tysięcy złotych.
Samochód marki Audi Q7 o wartości blisko 130 tysięcy złotych skradziono w nocy z 9 na 10 listopada. Po blisko miesiącu działań pojazd został odnaleziony, a do sprawy zatrzymano dwie osoby z powiatu jaworskiego na Dolnym Śląsku. Sprawcom postawiono już zarzut kradzieży z włamaniem pojazdu. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.