Wiosna coraz bliżej, więc tradycyjnie rozpoczął się sezon na wypalanie traw. Strażacy wyjeżdżają do akcji, a liczba pożarów z dnia na dzień się zwiększa.
Trawy i nieużytki nieustannie płoną w podzielonogórskim Nietkowie. Strażacy mają pełne ręce roboty zarówno w dzień, jak i w nocy. Sytuację pogarsza fakt, że piroman praktycznie w tym samym czasie podpala nieużytki w kilku miejscach oddalonych od siebie o kilkaset metrów.
W okolice Nietkowa (gmina Czerwieńsk) jak co roku wrócili podpalacze. Trawy i nieużytki płoną tutaj codziennie. Strażacy mają pełne ręce roboty zarówno w dzień, jak i w nocy.
Sezon pożarów traw i nieużytków rozpoczął się już na dobre. Lubuscy strażacy codziennie wyjeżdżają do tego typu zdarzeń. Do jednej z takich akcji doszło w czwartek, 7 marca, w pobliżu Podlegórza (gmina Trzebiechów). Zlokalizowane były tam aż dwa ogniska zapalne.