Joga to przede wszystkim sposób bycia, styl życia i postrzegania świata, który niesie ze sobą korzyści nie tylko fizyczne, ale również ukojenie i spokój dla ducha.

Aby praktykować jogę ważne są chęci i zaangażowanie. Co do sprzętu to nie potrzeba go zbyt wiele: wystarczy zaopatrzyć się przytulne miejsce, matę, wygodny strój oraz opcjonalnie coś co pozwoli nam stworzyć przyjemny nastój w pomieszczeniu, na przykład kadzidełka czy relaksacyjną muzykę.

Tak przygotowani możemy rozpocząć praktykę.

Razem, osobno czy z kotem?

Zaczynając przygodę z jogą zalecam ją zacząć z kimś, kto ma już w tym temacie wiedzę i doświadczenie. Idealnie, aby pierwsze ćwiczenia wykonywać z instruktorem, który skoryguje naszą postawę oraz oddech i jego głębokość, gdyż będzie odgrywał on ogromną rolę.

Joga nie istnieje bez oddechu.

Prywatnie moim guru jogi i jej filozofii, prawdziwą pasjonatką, jest Karolina Zdrada z Zawiercia, prowadząca fanpage na facebooku „Joga z Pasją”, a w wolnych chwilach instruktorka w studiu Balans.

Dla Karoliny nie jest to zwykły sport, joga to sposób bycia i postrzegania świata. Stopniowo pasja do fitnessu przerodziła się w pasję do jogi, a joga stała się filozofią prowadzącą ją wraz z jej kotem przez życie.

Kocia towarzyszka Karoliny - Mila - każdego dnia dzielnie praktykuje wykonując kolejne asany. W chwilach wolnych od jogi uczęszczają one także na zajęcia TRX, spacerują czy wieczorami grają w live kasyno i pasjansa online.

Duet nietypowych joginek został odwiedzony przez TVP Katowice i w opublikowanym na ich stronie materiale video można zobaczyć jak Karolina oraz Mila ćwiczą wspólnie jogę.

Joga jako fizyczność – początek podróży z jogą

Gdy rozpoczyna się przygodę z jogą zazwyczaj pierwszym i najważniejszym celem jest praca nad ciałem (fizyczność).

Uwaga utrzymuje się wtedy na asanach, czyli pozycjach w jodze, a najbardziej znane i dosyć proste na początek do wykonania to pies z głową w dół, pozycja kota, pozycja do góry czy pozycja nieboszczyka.

Trzeba jednak pamiętać, że asany to tylko niewielki element jogi. Joga to przede wszystkim bycie uważnym w swoim ciele, rozluźnienie, odpuszczenie, wyciszenie, relaks. Jest to także zatrzymanie się na chwilę, zrozumienie otaczającego nas świata i nawiązanie relacji z innymi podczas wydarzeń związanych z jogą.

Joga jako droga życia – rozluźnienie umysłu

W zachodnim świecie wysoko cenione jest dbanie o ciało i jego stan. Właśnie dlatego najczęściej praktyka jogi zaczyna się od asan i kontroli oddechu. Celem jest osiągnięcie smukłej sylwetki, pozbycie się bólu kręgosłupa, stanie się bardziej rozciągniętym czy zajęcie wolnego czasu jakimś „sportem”.

Kiedy jednak naprawę „wchodzisz” w jogę, poznajesz jej filozofię i im więcej praktykujesz to rozumiesz, że zmiany cielesne stają się tylko efektem ubocznym. Prawdziwa transformacja zachodzi w sposobie myślenia, postępowaniu oraz filozofii życia.

Jogasutry wyraźnie wskazują 5 zasad moralnych, czyli Yam. Pierwszą z nich, swoistym drogowskazem jest niekrzywdzenie. Z tego właśnie powodu wielu joginów jest wegetarianami, ponieważ mięso pozyskane jest w wyniku cierpienia zwierząt.

Zasada ta odnosi się jednak nie tylko do innych ludzi, zwierząt czy środowiska (np. ochrona Matki Natury poprzez segregację śmieci). Odnosi się również do poszanowania nas samych: Ile razy pracowałeś ponad swoje siły nie znajdując tym samym czasu na odpoczynek i wycieszenie? Dokładnie, wiele.

Z pomocą przychodzi tu joga, gdyż jest ona swoistym zatrzymaniem poruszeń umysłu, celem samym w sobie. Na macie pojawia się wyciszenie, relaks, oderwanie oraz zapomnienie o otaczających nas problemach. Jest to czas tylko dla nas.

Joga dla każdego?

Jeżeli Twoim celem jest poprawa wyglądu ciała, uwolnienie go od bólu lub po prostu możliwość założenia sobie nogi za głowę to też jest dobre. Nie ma nic złego w tym, że nie przerodzi się to w praktykowanie całej filozofii związanej z jogą.

Możliwe jednak, iż przyjdzie moment odkrycia czegoś więcej niż asany, a wtedy zmieni się nie tylko Twoje ciało, ale i życie. Odnajdziesz spokój, zauważysz rzeczy i ludzi, których wcześniej nie dostrzegałeś.

Ja wierzę, że każdy dochodzi do takiego etapu w jodze jaki jest dla niego dobry. Mam nadzieję, że i Ty spróbujesz. Namaste.