Dąb "Chrobry" miał około 770 lat. Był najstarszym i największym dębem szypułkowym w Polsce. Wandale podpalili go w 2014 roku. Do dziś sprawcy nie zostali zatrzymani.
Dziś, 19 listopada mijają cztery lata od bezmyślnego podpalenia jednego z najważniejszych polskich pomników przyrody, dębu Chrobry.
Dąb "Chrobry", mimo swojego osłabionego stanu zdrowotnego, wynikającego z podpalenia w 2014 roku nadal króluje w lubuskich lasach.
Dąb "Chrobry", który jest jednym z najstarszych dębów szypułkowych w Polsce nadal pozostaje oczkiem w głowie pracowników Nadleśnictwa Szprotawa. Drzewo mimo osłabionego stanu po pożarze cały czas walczy o przetrwanie. Nieustannie pomagają w tym leśnicy.