Pomimo, że Wszystkich Świętych dopiero w czwartek, to już teraz na trasach zdecydowanie zwiększyła się ilość uczestników ruchu drogowego. Zwiększyła się także ilość policyjnych patroli - jak co roku ruszyła bowiem akcja "Znicz", a wraz z nią Raport Specjalny portalu NewsLubuski.pl.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 30 października. Po godzinie 18:00 na al. Wojska Polskiego w Zielonej Górze zderzyły się cztery pojazdy. Na miejscu występują utrudnienia w ruchu.
Młody mieszkaniec Zgorzelca złapał "stopa", a następnie już po kilkudziesięciu minutach uderzył właściciela pojazdu i siłą ukradł mu świeżo kupiony samochód. Mężczyzna zaledwie cztery dni wcześniej wyszedł z więzienia. Teraz odpowie za rozbój. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Sąd przychylił się już do wniosku Prokuratury Rejonowej w Żarach i aresztował 25-latka na 3 miesiące.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 29 października. Około godziny 15:00 na trasie Dobroszów Wielki - Gorzupia kierujący osobówką wyleciał z drogi i wpadł do rowu. Obecnie w całym regionie pada deszcz. Pamiętajmy, noga z gazu!
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 29 października, około godziny 12, na 62 kilometrze Autostrady A2 w kierunku na Świecko. Samochód osobowy uderzył w barierki a następnie w przyczepę samochodu obłsugi autostrady. Jedna osoba została poszkodowana. Droga w kierunku Świecka jest zablokowana.
Policjanci z Gubina zlikwidowali nielegalną uprawę konopi indyjskich oraz zabezpieczyli ponad 800 gramów narkotyków. Wśród zabezpieczonych środków jest amfetamina i marihuana.
Do wypadku doszło w sobotę, 27 października. Chwilę przed godziną 16:30 na drodze w pobliżu Lubska osobówka wyleciała z drogi i uderzyła w drzewa. Młody kierowca nie przeżył zdarzenia.
Zielonogórscy kryminalni wraz z antyterrorystami z Gorzowa Wielkopolskiego zatrzymali w Zielonej Górze obywatela Rosji podejrzanego o brutalny rozbój na obywatelu Australii. W tym samym czasie identyczna akcja miała miejsce w Olszytnie. 34-latek i jego o 4 lata starszy kompan usłyszeli już prokuratorskie zarzuty. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
