Przywłaszczył samochód brata i wyjechał na drogę. Później nie zatrzymał się do kontroli. Szaleńcza jazda 14-latka zakończyła się, gdy uderzył w radiowóz.
Policyjny pościg ulicami Krosna Odrzańskiego. Kierowca osobówki nie zatrzymał się do kontroli a próbując uciec - uderzył w radiowóz.
Dzielnicowi z Krosna Odrzańskiego ruszyli w pościg za kierowcą osobówki, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Uciekający stwarzał zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a po porzuceniu pojazdu kontynuował ucieczkę pieszo.
Funkcjonariusze policji i straży leśnej, zatrzymali po pościgu 20-letniego motorowerzystę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jak się okazało, mężczyzna nie mając uprawnień do kierowania, wsiadł za kierownicę pojazdu niedopuszczonego do ruchu. Ponadto w jego kieszeni policjant znalazł amfetaminę. 20-latek wzbudził zainteresowanie funkcjonariuszy, bo nie miał kasku. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
30-letni motocyklista uciekał policjantom drogówki, bo nie miał uprawnień do kierowania tego typu pojazdami. Zatrzymany po pościgu mężczyzna był już wcześniej karany za jazdę bez uprawnień, jednak nic sobie z tego nie robił. Sprawa skierowana zostanie do sądu. Odpowie on również za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, które zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Pijany 35-latek, który wydmuchał ponad dwa promile alkoholu, uciekał busem przed policjantami z Krosna Odrzańskiego. Później zaatakował jednego z nich i skrył się w lesie. Teraz agresor usłyszy sporo zarzutów. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.