W ostatnim czasie na terenie powiatu zielonogórskiego doszło do kilku zdarzeń drogowych z udziałem motocyklistów dlatego zielonogórscy policjanci chcąc przeciwdziałać takim zdarzeniom przypominają o ostrożności i przestrzeganiu przepisów ruchu drogowego. Kierowcy innych pojazdów także powinni pamiętać, że sezon motocyklowy, dzięki sprzyjającej pogodzie, już się rozpoczął.
Motocyklista uderzył w przebiegające zwierzę na Drodze Krajowej numer 29 w pobliżu miejscowości Radomicko pod Krosnem Odrzańskim. Na miejscu pracują już służby ratownicze, droga jest zablokowana!
Poważny wypadek samochodu osobowego z motocyklem na Drodze Wojewódzkiej numer 287 pod Żarami. Na miejscu pracują służby ratownicze. Droga jest zablokowana.
26-letni motocyklista przez kilkanaście kilometrów uciekał przed krośnieńskimi policjantami. Pościg zakończył się na drodze leśnej. Młody mężczyzna stanie teraz przed sądem.
Policjanci ze świebodzińskiej grupy SPEED ścigali po krajowej "trójce" dwóch motocyklistów. Mężczyźni złamali wiele przepisów, a ich prędkość dochodziła do 200 km/h. Jeden z motocyklistów zakończył rajd w rowie, drugiemu udało się uciec.
Kolizja w Starym Kisielinie, zielonogórskiej dzielnicy Nowe Miasto. Na skrzyżowaniu ulic Pocztowej i Wiosennej motocyklista przestraszył się nadjeżdżającego samochodu i przewrócił. Mężczyzna doznał lekkich obrażeń.
Policjanci zatrzymali 20-letniego motocyklistę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W trakcie ucieczki przed policyjnym radiowozem nie reagował na wydawane mu przez funkcjonariuszy wyraźne sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania. Podczas szaleńczej ucieczki motocyklista, który jechał z pasażerką wjechał na tory mimo opuszczonych zapór. Na szczęście w trakcie pościgu nie doszło do żadnej tragedii. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
20-letni motocyklista przez kilkanaście kilometrów uciekał przed policjantami. Obywatel Ukrainy, który jechał z pasażerką, stwarzał po drodze ogromne zagrożenie. Podczas szaleńczej ucieczki wjechał nawet na tory mimo opuszczonych zapór. Na szczęście w trakcie pościgu nie doszło do tragedii.