Do tragicznego odkrycia doszło nad ranem przy ulicy Ogrodowej w Zielonej Górze. Na miejsce wezwana została policja.
Około 30-letni mężczyzna utonął w stawie w lesie nieopodal kąpieliska miejskiego w dzielnicy Zielonej Góry - Ochli. Na miejscu pracują służby ratownicze.
Wielu Lubuszan ten gorący i słoneczny weekend spędzało nad wodą opalając się bądź pływając, niestety nie wszyscy wrócili z wypoczynku do swoich domów. Ostatni weekend czerwca z pewnością zapisze się w historii jako najtragiczniejszy pod względem liczby utonięć. Tylko w ciągu dwóch dni utonęły aż cztery osoby.
W jednym z mieszkań w kamienicy przy ulicy Drzewnej 23 w Zielonej Górze zostały znalezione zwłoki około 60-letniego mężczyzny. Na ciele widoczne były rany kłute oraz tłuczone. Na miejsce wezwane zostały służby, trwają oględziny.
Policjanci zatrzymali 63-latka, który zabił swojego psa metalową rurką. Mężczyzna tłumaczył, że pies był stary i schorowany. Chciał mu ulżyć w cierpieniach. Za tego typu przestępstwo mieszkańcowi gminy Przytoczna grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Dramatyczne sceny rozegrały się w piątek, 17 maja, w Wymiarkach (powiat żagański). Na terenie jednej z posesji płonął człowiek.
Kobiety uważają, że są mniej sprawiedliwie i rzadziej oceniane przez swoich szefów niż mężczyźni i otrzymują mniej sprawiedliwe wynagrodzenia - wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.