Niskie temperatury to problem dla osób bez dachu nad głową. Bezdomni często są przez to w niebezpieczeństwie, dlatego w Zielonej Górze szukają ich służby.
Dla wielu z nas sierpień to okres ostatnich urlopowych wyjazdów, wypoczynku w górach czy nad morzem. Są jednak tacy, którzy już myślą o powoli nadchodzącej zimie. W Noclegowni dla Bezdomnych w Zielonej Górze trwają przygotowania do sezonu. Nowe prysznice, kuchnia, społeczna biblioteka, odmalowane pokoje oraz nowy system pracy - to bilans ostatnich zmian.
Nawet kilkanaście stopni mrozu, to temperatura jaką termometry notują przez ostatnie kilka dni. Przy takiej temperaturze szczególnie narażeni na wychłodzenie, a nawet zamarznięcie są osoby bezdomne. Dlatego lubuscy policjanci konsekwentnie kontrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby potrzebujące pomocy. Tylko ostatniej nocy mundurowi skontrolowali prawie 150 takich miejsc. Najbardziej potrzebujących pomocy odwieziono do noclegowni.