Wziął auto rodziców i wyjechał na drogę. Później nie zatrzymał się do kontroli w Sulechowie. Jazda 15-latka zakończyła się, gdy wypadł z drogi.
Policjanci zatrzymali, a sąd aresztował na 3 miesiące 27-latka, który usłyszał serię zarzutów. Odpowie on za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem pomimo aktywnego zakazu, narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia funkcjonariusza poprzez usiłowanie zepchnięcia radiowozu z jezdni, a także pozbawienie wolności pasażerki i narażenie jej na utratę życia lub zdrowia.