W Klenicy młody samiec sarny utknął w ogrodzeniu i nie mógł się wydostać. Z pomocą ruszyli strażacy.
Suczka o imieniu Nolla przeżyła prawdziwe katusze. Właściciel odrąbał jej łapę siekierą, a potem wrzucił ją do zabłoconego, brudnego boksu. Zwierzę trafiło do schroniska, gdzie czeka na swój nowy dom!