Prof. dr hab. n. med. Anna Boroń-Kaczmarska, wybitna specjalistka chorób zakaźnych, wspiera działania zielonogórskiego szpitala walczącego z bakterią Klebsiella pneumoniae NDM. Przyznała, że szpital wykazał się dużą zapobiegliwością wstrzymując planowe przyjęcia pacjentów w całej lecznicy.
W zielonogórskim szpitalu wciąż trwa walka z groźną bakterią Klebsiellą pneumoniae NDM zwaną New Delhi. Odwołano wszystkie planowane przyjęcia pacjentów. W poniedziałek, 19 sierpnia podjęta zostanie decyzja o wznowieniu przyjęć.
14 sierpnia br. zostało wysłane zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa dot. zakażeń w Szpitalu Uniwersyteckim im. Karola Marcinkowskiego w Zielonej Górze Sp. z o.o. Nadawcą listu był Wojewoda Lubuski.
W Karninie (gmina Deszczno) topił się młody mężczyzna. Z wody wyłowili go plażowicze i od razu reanimowali 21-latka. Niestety mężczyzna zmarł w gorzowskim szpitalu.
Na dwóch oddziałach Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, u kilku pacjentów stwierdzono zakażenie bakterią Klebsiella pneumoniae NDM, zwaną New Delhi. Niezwłocznie podjęto odpowiednie procedury. Zadecydowano również o odwołaniu wszystkich przyjęć planowanych na oddziały szpitala. Sprowadzona została specjalistyczna maszyna, która znacząco skróci czas diagnostyki pacjentów.
Wstrzymano przyjęcia pacjentów planowanych w Szpitalu Uniwersyteckim im. Karola Marcinkowskiego w Zieloneja Górze. Decyzja ta zapadła po wykryciu bakterii New Delhi wśród pacjentów szpitala.
Stan polskiej służby zdrowia pozostawia wiele do życzenia. Mamy dużo karetek, ale trudno o ich obsadę - szczególnie z lekarzem. Wszystko potwierdzają anonimowe doniesienia od pracowników Państwowego Ratownictwa Medycznego. Wśród licznych zgłoszeń nie brakuje również tych z lubuskiego.
Na dwóch oddziałach Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, u kilku pacjentów stwierdzono zakażenie bakterią Klebsiella pneumoniae NDM, zwaną New Delhi. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż pierwotnym źródłem zakażenia był pacjent przyjęty ze szpitala spoza województwa lubuskiego.