Mieszkanka Zielonej Góry zatruła się tlenkiem węgla. Nieprzytomną kobietę ewakuowali strażacy. Poszkodowana trafi do szpitala.
Jest bezwonny, bezbarwny i bardzo niebezpieczny. Usypia czujność i wyłącza myślenie. To tlenek węgla. W Polsce w wyniku zatrucia czadem corocznie ginie kilkaset osób. Strażacy ostrzegają przed tragedią.
Tragiczne zatrucie tlenkiem węgla w Zielonej Górze. Jedna osoba zginęła na miejscu, a druga po reanimacji w ciężkim stanie trafiła do szpitala.
Jedna osoba podtruła się tlenkiem węgla w bloku przy ulicy Zawadzkiego w Zielonej Górze. Jak informuje straż pożarna, czad ulatniał się prawdopodobnie z piecyka gazowego w łazience.
Mieszkanka Zielonej Góry zasłabła podczas kąpieli. Wszystko przez czad, który ulatniał się w lokalu. Na miejscu pracowała straż pożarna oraz zespół pogotowia.
Ciało mężczyzny zostało znalezione w jednym z mieszkań przy ulicy Ptasiej w Zielonej Górze. Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza policji oraz prokurator.