Już od niedzieli, 1 lipca, na terenie 6 gmin powiatu nowosolskiego pojawią się nowe autobusy, które będą kursować w ramach wspólnej komunikacji miejskiej. Na trasę wyjedzie 27 pojazdów.
System otwierania drzwi przez pasażerów, czyli tzw. ciepły guzik to funkcja dostępna w autobusach zielonogórskiego MZK już od dawna, lecz zupełnie nieużywana. Takie rozwiązanie stosowane jest już od dobrych kilku lat m.in. w Warszawie czy Poznaniu. Od 1 lipca 2018 roku wspomniany system będzie uruchamiany także w Zielonej Górze.
Wraz z początkiem wakacji inspektorzy ITD rozpoczęli wzmożone kontrole autokarów przewożących dzieci i młodzież na wypoczynek. Kontrole prowadzone były na lubuskich odcinkach autostrady A2 i drogi ekspresowej S3. Podczas działań zatrzymano również "VIP-Busa", w którym na sofie jechali dwaj młodzi mężczyźni.
- Pierwsze Ursusy już na kołach - informuje zielonogórskie MZK. Łącznie do miasta ma trafić 47 niskopodłogowych autobusów elektrycznych o wartości 96,5 mln złotych. Pierwsze pojazdy elektryczne typu solo miały trafić do Zielonej Góry już w czerwcu. Z kolei cały tabor ma przyjechać do listopada 2018 roku.
Funkcjonariusze z Posterunku Policji w Dobiegniewie przerwali skrajnie niebezpieczną jazdę kompletnie pijanego kierowcy ciężarówki. 28-letni obywatel Ukrainy odpowie teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna miał do przejechania kilkudziesięciotonowym zestawem wiele kilometrów i nie przeszkadzał mu w tym fakt, że był kompletnie pijany.
W poniedziałek, 18 czerwca, na Autostradzie A2 można było zobaczyć większą niż zazwyczaj liczbę inspektorów transportu drogowego. To efekt kolejnych działań w zwalczaniu "transportowej patologii" polegającej na stosowaniu różnego rodzaju wyłączników tachografów. I tym razem nie obyło się bez mandatów i postępowań.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 11 czerwca. Inspektor ITD zatrzymał do kontroli pojazd dostawczy z pękniętą ramą pojazdu. Dostawczak był bez ładunku, ale jego stan wskazywał na to, że nie jedno już przewiózł.
W środę, 5 czerwca, funkcjonariusze lubuskiej Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali kolejny ładunek 28 tys. litrów nielegalnego oleju smarowego. Towar niezgłoszony w systemie SENT, zamiast w cysternie, jechał w naczepie pod plandeką w 28 mauzerach. Nielegalnym przewozem w warunkach recydywy parał się obywatel Ukrainy zatrudniony w polskiej firmie transportowej.