Komendant Powiatowy PSP w Żaganiu, mł. bryg. Marek Ławrecki, ogłosił nabór kandydatów do służby w Jednostkach Ratowniczo-Gaśniczych w Żaganiu oraz Szprotawie. Wszystkie stanowiska związane są z bezpośrednim udziałem w działaniach ratowniczo-gaśniczych. Komenda przewiduje przyjąć tylko dwie osoby.
Informacje o nabożeństwach, które odbędą się 1 listopada br. na cmentarzach diecezji zielonogórsko-gorzowskiej:
Wracamy do wypadku motoszybowca, do którego doszło 8 sierpnia w kompleksie leśnym w podżagańskim Klikowie. Zdarzenia nie przeżył pilot statku powietrznego. Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych opublikowała już raport wstępny dotyczący tego incydentu.
Do zdarzenia doszło w piątek, 26 października, o godzinie 5:20. Na trasie Silno Małe - Straszów kierowca samochodu osobowego zjechał z drogi i wpadł do rowu. W środku ani w pobliżu nie znaleziono żadnych osób.
Do wypadku doszło w sobotę, 25 sierpnia, około godziny 17:00. Na odcinku drogi wojewódzkiej nr 297 w miejscowości Borowina czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe. Do szpitala przetransportowano łącznie 5 osób, w tym trójkę dzieci. Na miejscu interweniował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Droga jest całkowicie zablokowana.
W czwartek, 23 sierpnia, policjanci z Żagania zatrzymali po pościgu kierującego skuterem. Okazało się, że mężczyzna był pijany, a pojazd którym się poruszał zdobył w wyniku napadu na właściciela. Mundurowi ustalili, że 34-latek groził poszkodowanemu nożem i... pogryzł go. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Sąd zdecyduje czy zostanie on tymczasowo aresztowany.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 20 sierpnia, około godziny 17:25. Na drodze krajowej nr 18 na wysokości Lubieszowa (gmina Wymiarki) ciężarówka najechała na tył samochodu dostawczego. Zablokowany był jeden pas ruchu w kierunku Iłowej.
Do tragedii doszło w środę, 8 sierpnia. Około godziny 14:30 w Klikowie pod Żaganiem rozbił się motoszybowiec. Pilot nie przeżył zdarzenia. - Cudem nie uderzył w mój dom - relacjonował świadek tragedii.