Impreza odbyła się w Lubuskim Centrum Winiarstwa i zorganizowana została przez Urząd Marszałki. Spotkanie miało na celu zapoznanie Lubuszan z tradycjami winiarskimi. Przygotowano wykłady oraz wystawę.
- Spotykamy się dziś w Centrum Winiarstwa w Zaborze aby uczcić Święto Niepodległości oraz tradycje winiarskie w naszym regionie. - mówiła Elżbieta Anna Polak, Marszałek Województwa Lubukiego - Mamy się czym pochwalić, nasze region ma bogatą tradycję winiarską i dziś jest doskonała okazja do degustacji wina czy rozmów o historii naszego regionu. Francja ma swoje święto wina i Lubuszanie mają swoje święto wina tak zwane Łazole. Mamy swoje produkty regionalne i dziś jest doskonała okazja żeby to pokazać i spróbować. Święto wina przyciągnęło tłumy Lubuszan. Tradycje winiarskie sięgają XIII wieku i w Zaborze bije serce lubuskiego winiarstwa.
Pod koniec uroczystości wyłowiono najlepszą winnicę, którą okazało się Winnica Cantina z Mozowa koło Sulechowa. Odwiedzający również mieli możliwość głosowania. Głosami odwiedzających wygrała Winnica Miłosz z Łaz.
- W całym naszym regionie powstaje coraz więcej winnic mniejszych i większych, to że powstają jest powodem do radości, dzięki nim podtrzymujemy tradycje. - powiedział Mariusz Pacholak, winiarz ze zwycięskiej winnicy - Winiarstwo to specyficzne rolnictwo. Ważne jest słońce i opady. Mamy tu odpowiedni klimat i to wyróżnia nasz region. Nie życzymy sobie ostrych mrozów bo to zmora ogrodnictwa i winiarstwa.
Podczas święta można było także sprobować dań z gęsiny.
- Mam nadzieję, że zupa z gęsiny i młode wino jest dobrą alternatywą na świętowanie Niepodległości. - podsumował Krzysztof Federowicz, winiarz z Winnicy Miłosz - Jak wiemy wino łagodzi obyczaje.
https://newslubuski.pl/wydarzenia/1842-lubuskie-swieto-mlodego-wina-w-zaborze.html#sigProId65b42ad0d6