Inspektorzy ITD z Gorzowa zatrzymali na S3 zestaw, który wyglądał absurdalnie. Ciężarówka przewoziła inną ciężarówkę, a na niej pickupa. Całość była za wysoka i pełna usterek.
Absurdalny transport na S3. Trzy pojazdy „ułożone” jeden na drugim
Do nietypowej kontroli doszło w poniedziałek, 17 listopada, na trasie S3 w rejonie Gorzowa Wielkopolskiego. Inspektorzy ITD zatrzymali ciężarówkę na szwedzkich numerach, którą kierował obywatel Turcji. Na naczepie przewoził inną ciężarówkę, a na niej pickupa.
Kierowca jechał ze Szwecji do Jordanii. Cały zestaw miał 4,17 metra wysokości, czyli o 17 centymetrów za dużo, by legalnie poruszać się po drogach.
Poważne usterki i brak badań. Ładunek mógł spaść na drogę
Kontrola wykazała, że ciężarówka nie miała ważnych badań technicznych. Stwierdzono poważne i niebezpieczne usterki, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie dla ruchu. Problemy wykryto także w tachografie – urządzenie nie miało ważnego przeglądu, a kierowca nie rejestrował swojego czasu pracy.
Inspektorzy mieli również zastrzeżenia do sposobu mocowania ładunku. Według ITD istniało realne ryzyko, że pojazdy na naczepie mogły się poluzować lub spaść. Dodatkowo przewóz nie został zgłoszony do Rejestru Międzynarodowych Przewozów Drogowych.
Mandaty, zatrzymane prawo jazdy i dalsze konsekwencje
Na kierowcę nałożono trzy mandaty na łączną kwotę 6 000 zł. Funkcjonariusze zatrzymali także jego prawo jazdy i dowód rejestracyjny pojazdu, natomiast cały zestaw został odholowany na parking strzeżony.
– Wszczęto postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej za naruszenie przepisów dotyczących transportu drogowego i ruchu drogowego. Podmiotowi wykonującemu przewóz drogowy grozi 17 tysięcy złotych kary – przekazuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Gorzowie Wielkopolskim.
Przeczytaj też: Pożar na DK32 koło Zielonej Góry. Naczepa stanęła w ogniu (ZDJĘCIA)

