Do redakcji newslubuski.pl wpłynęły zdjęcia pokazujące niezidentyfikowane paczki rozłożone wzdłuż torów kolejowych przy stacji Stary Kisielin. Widok wzbudził niepokój mieszkańców. Wyglądało to, jakby ktoś wyrzucał przesyłki z przejeżdżającego pociągu.
Tajemnicze paczki przy torach
Paczki znajdowały się bezpośrednio na torowisku, wzdłuż linii kolejowej. W związku z tym zaniepokojeni mieszkańcy obawiali się, że może to być efekt niebezpiecznego incydentu lub celowego działania nieznanych osób. Widok paczek bezpośrednio na torowisku wzbudził podejrzenia i pytania o bezpieczeństwo. Mieszkańcy poinformowali policję. Odpowiednie służby kolejowe również otrzymały tę informację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo z News TV:
Ustalenia redakcji: zagrożenia nie ma
Redakcja newslubuski.pl skontaktowała się z insp. Arturem Wołoszynem z Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Zielonej Górze, który wyjaśnił, że w tym miejscu prowadzone są prace modernizacyjne torów.
– Wykonawca przygotował na torowisku części i elementy potrzebne do prac, które mieszkańcy zauważyli jako paczki – wyjaśnia insp. Wołoszyn.
Na miejscu pojawił się patrol Straży Ochrony Kolei, który potwierdził, że nie ma żadnego zagrożenia dla ludzi ani infrastruktury kolejowej.
Święta uratowane – to nie sprawka Grincha
Przez chwilę wydawało się, że ktoś postanowił pozbywać się paczek w dość osobliwy sposób. Jednak finał tej historii okazał się spokojny i uspokajający. To nie Grinch wyrzucał paczki z pociągu, nikt nie próbował psuć świątecznej atmosfery, a wszystko było elementem zaplanowanych prac technicznych.
Dzięki czujności mieszkańców sprawa została szybko wyjaśniona, dlatego możemy uspokoić wszystkich: święta będą spokojne, prezenty pozostaną bezpieczne, a kolej działa zgodnie z planem.
Czytaj także: Czy w Wigilię 24 grudnia sklepy będą otwarte? Sprawdzamy zasady handlu


