Sokoły wróciły do lasów w województwie lubuskim. Próby ratowania gatunku, które liczebność drastycznie spadła, trwały od 1990 roku.
Niegdyś sokoły wędrowne były w Polsce bardzo popularne. W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ptaki zaczęły jednak ginąć w zatrważającym tempie.
– Wszystko na skutek popularyzacji chemizacji rolnictwa, a zwłaszcza stosowania środków ochrony roślin zawierających DDT i pochodne tego związku – wyjaśnia Maciej Hałuszczak z Nadleśnictwa Skwierzyna.
Sokół wędrowny – sukces lęgowy
Sokoły nie budują samodzielnie gniazd, więc Nadleśnictwo Skwierzyna w ramach kępy ekologicznej nie likwidowało jednego z opuszczonych gniazd bielików. Teraz pojawił się tam właśnie sokół wędrowny.
Ptaki zostały już zaobrączkowane oraz dokładnie zmierzone i zważone. Jednocześnie potwierdzono, że w gnieździe znajdują się dwa młode osobniki.
– Cieszy fakt, że nasza praca przynosi tak spektakularne efekty. W końcu możemy pochwalić się jedną z nielicznych par lęgowych leśnej populacji tego gatunku w Polsce – podkreśla Hałuszczak.
Przeczytaj też: Kożuchów: Miał 3 promile alkoholu i doprowadził do kolizji. Wiózł 10-letnie dziecko
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub kontakt@newslubuski.pl