Niegdyś sokoły wędrowne były w Polsce bardzo popularne. W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ptaki zaczęły jednak ginąć w zatrważającym tempie.
- Wszystko na skutek popularyzacji chemizacji rolnictwa, a zwłaszcza stosowania środków ochrony roślin zawierających DDT i pochodne tego związku - wyjaśnia Maciej Hałuszczak z Nadleśnictwa Skwierzyna.
Sokół wędrowny - sukces lęgowy
Sokoły nie budują samodzielnie gniazd, więc Nadleśnictwo Skwierzyna w ramach kępy ekologicznej nie likwidowało jednego z opuszczonych gniazd bielików. Teraz pojawił się tam właśnie sokół wędrowny.
Ptaki zostały już zaobrączkowane oraz dokładnie zmierzone i zważone. Jednocześnie potwierdzono, że w gnieździe znajdują się dwa młode osobniki.
- Cieszy fakt, że nasza praca przynosi tak spektakularne efekty. W końcu możemy pochwalić się jedną z nielicznych par lęgowych leśnej populacji tego gatunku w Polsce - podkreśla Hałuszczak.
Przeczytaj też: Kożuchów: Miał 3 promile alkoholu i doprowadził do kolizji. Wiózł 10-letnie dziecko
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Wyślij to do nas na #dodajto lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.