38-letni mieszkaniec Zielonej Góry przyjechał w poniedziałek 11 stycznia do Urzędu Celnego załatwić sprawę. Pracownicy zorientowali się, że mężczyzna jest mocno pijany po czym wezwali policję. Mężczyzna przed przyjazdem patrolu próbował odjechać, nie zważając nawet na to, że przed maską stanął jeden z pracowników urzędu. Pijany kierowca uszkodził następnie radiowóz starając się uciec. Po zatrzymaniu i uniemożliwieniu dalszej jazdy, okazało się ze 38-latek miał ponad dwa promile alkoholu we krwi. Pomimo agresji i stawiania oporu policjanci odwieźli pijanego mężczyznę na posterunek policji. Jak powiedziała rzecznik KMP w Zielonej Górze nadkomisarz Małgorzata Stanisławska – mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy i za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu do dwóch lat więzienia.
Pijany kierowca
