Patryk Dudek za Piotra Protasiewicza w roli kapitana żużlowców zielonogórskiego Falubazu. Symboliczna zmiana warty czy chwilowa zmiana? To pytanie, na które dziś nie ma odpowiedzi.
Przypomnijmy, jeszcze podczas niedzielnego meczu Falubazu z Get Well Toruń można było dostrzec zmianę. Na prezentacji obu drużyn jako kapitan wystąpił Patryk Dudek. Po samym spotkaniu trudno było jednak dziennikarzom dowiedzieć się czegokolwiek. – Na razie nie mamy kapitana, jest to tak zwany kapitanat i wspólnie tę pieczę będą sprawować Piotr z Patrykiem. Być może dołączy do nich jeszcze jakiś zawodnik – mówił na pomeczowej konferencji prasowej Adam Skórnicki, menedżer Falabazu.
Na potwierdzenie tych słów Patryk Dudek stwierdził: – Jako giermek wyskoczyłem za Piotra dziś na pierwszym łuku i zrobiłem z kibicami „Hej Falubaz”. To tylko przejściowe – przyznał lider Falubazu.
Dziennikarze o sprawę próbowali zapytać samego Piotra Protasiewicza. – Najważniejszy jest nasz poziom sportowy. Walczymy o punkty i to jest priorytetem – przyznał 43-letni żużlowiec.
Według nieoficjalnych informacji klub chciał odciążyć Protasiewicza, który słabo wszedł w nowy sezon. Były kapitan ma się skoncentrować przede wszystkim na jeździe. W najblizszym czasie być może sprawa kapitanatu ulegnie zmianie. Wydaje się, że w dużej mierze zależy to od formy Piotra Protasiewicza.