Pożar wybuchł w jednym z budynków przy ulicy Długosza w Nowej Soli. Na miejscu pracowały 4 zastępy straży pożarnej. Z budynku ewakuowano jedną osobę, niestety mimo reanimacji mężczyzna zmarł.
W sobotę, 6 czerwca, w jednym z pomieszczeń domku jednorodzinnego przy ulicy Długosza w Nowej Soli wybuchł pożar. Dowódca Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Nowej Soli zadysponował do zdarzenia 4 zastępy straży pożarnej. Strażacy przybyli na miejsce rozpoczęli akcję gaśniczą oraz przeszukali pomieszczenia budynku. Niestety w jednym z pomieszczeń budynku znaleziono nieprzytomnego mężczyznę.
– Do pożaru doszło w jednym z pomieszczeń budynku jednorodzinnego. W środku znaleziono osobę poszkodowaną, którą ewakuowano. Niestety próba reanimacji nie powiodła się. – podaje kpt. Tomasz Lewandowski – Zastępca Dowódcy Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Nowej Soli.
Niestety mimo podjętej reanimacji oraz wysiłku ratowników, przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 70-letniego mężczyzny. Prawdopodobną przyczyną śmierci był zatrucie dymem.
Na miejscu zdarzenia trwają czynności wyjaśniające jak doszło do tego tragicznego pożaru.
