Derby Ziemi Lubuskiej już za nami. Policja: nie obyło się bez incydentów (ZDJĘCIA)

Za nami kolejne żużlowe Derby Ziemi Lubuskiej. Niestety nie obyło się bez incydentów. Policjanci zatrzymali trzy osoby, a dwie kolejne zostały przewiezione do izby wytrzeźwień.

Derby – to słowo rozpala wszystkich sympatyków czarnego sportu w naszym regionie. Zwycięstwo w derbowym meczu bywa dla wielu kibiców często ważniejsze niż późniejsza walka o tytuły i medale. Lubuscy policjanci już od kilku dni przygotowywali się do zabezpieczenia tej imprezy, a w dniu meczu do późnych godzin nocnych czuwali nad bezpieczeństwem kibiców.

W zabezpieczeniu tej imprezy brali udział zielonogórscy policjanci prewencji, ruchu drogowego, służby śledcze i kryminalni, których wspierali funkcjonariusze z Samodzielnego Pododdziału Prewencji KWP w Gorzowie Wlkp. Wszystko po to, aby zapewnić najwyższy poziom bezpieczeństwa uczestnikom żużlowego meczu.

Niestety nie obyło się bez incydentów. – Odpalone zostały środki pirotechniczne, jak również policjanci odnotowali próbę wejścia na stadion mężczyzny z zakazem stadionowym, który usiłował sforsować ogrodzenie. Mężczyzna został zatrzymany i wkrótce usłyszy zarzuty. Podobnie było w przypadku odpalenia materiałów pirotechnicznych. Policjanci zatrzymali w tej sprawie 19-letniego mieszkańca powiatu nowotomyskiego – relacjonuje Małgorzata Stanisławska, rzecznik zielonogórskiej policji.

Kolejnym, trzecim zatrzymanym był mężczyzna, który w czasie trwania imprezy masowej wdarł się na stadion bez biletu, wchodząc razem z inną osobą. Ponadto dwie osoby zamiast na mecz, trafiły do izby wytrzeźwień. – Pomimo tych incydentów, imprezę można uznać za spokojną i bezpieczną – dodaje Stanisławska.