Jest ich szesnaście. Mają dziewięć maszyn i dobre chęci. Osadzone z Zakładu Karnego w Krzywańcu włączą się w akcję szycia maseczek dla personelu zielonogórskiego szpitala.
Do pomocy szpitalowi w Zielonej Górze zgłosiły się same. Ten bez zastanowienia przekazał dla Zakładu Karnego wielką belę materiału. Teraz 16 pań w ramach programu resocjalizacyjnego i na zasadzie wolontariatu uszyje minimum 10 tysięcy maseczek dla medyków.
– Mają doświadczenie w szyciu. Na co dzień zatrudnione są w jednej z firm zajmującej się między innymi szyciem. Dziękujemy! – napisał szpital w oficjalnym komunikacie.
Przeczytaj też: Koronawirus. Strażacy ze Słubic na kwarantannie. Wcześniej byli na wypadku