Robert Biedroń w Zielonej Górze. „Zmienimy Polskę. Dłużej już czekać nie możemy” (ZDJĘCIA)

Zieloną Górę odwiedził Robert Biedroń, kandydat Lewicy na prezydenta. Na spotkanie na miejskim deptaku przyszło około 300 osób. Biedroń określił odsunięcie Prawa i Sprawiedliwości od władzy w Polsce jako „nadrzędny cel”.

Wiec wyborczy odbył się w czwartek, 25 czerwca, późnym popołudniem. Na spotkanie przy pomniku Bachusa w Zielonej Górze przybyło około 300 osób. Głównie byli to młodzi ludzie.

W trakcie żywiołowego przemówienia Robert Biedroń zapewniał, że za Lewicą stoją takie wartości jak demokracja, praworządność, prawa człowieka i trzeba o nie walczyć. Podkreślał, że ktoś, kto podnosi rękę na kobiety, ten podnosi rękę na człowieka i demokrację. Dlatego jego sympatycy nadal będą wychodzili na ulice w obronie praw kobiet.

– Będziemy stawać w obronie kobiet, dopóki nie będą mogły w Polsce korzystać z nowoczesnej antykoncepcji. Tak długo jak pigułka „dzień po” będzie na receptę, tak długo, jak lekarze będą zasłaniali się klauzulą sumienia, żeby odmawiać kobietom praw o decydowaniu o swoim życiu i zdrowiu – mówił Biedroń.

„Postawimy winnych księży przed sądami”

Kandydat Lewicy na prezydenta zapowiedział także ściganie księży pedofilii.

– Kościół katolicki stworzył system, w którym ofiary księży były piętnowane, a oprawcy chronieni. My to zmienimy, postawimy winnych przed sądami, opublikujemy listę księży pedofilii i winni w końcu za to odpowiedzą, bo sprawiedliwość musi oznaczać sprawiedliwość. Nadszedł czas, żeby bogaty kościół katolicki zaczął płacić podatki, tak jak każdy zwykły człowiek, bo jak równość to równość – mówił Robert Biedroń.

Przeczytaj też: Wysoki poziom Odry w Lubuskiem. Promy stoją, a kierowcy robią kilometry