Do zdarzenia doszło w poniedziałkowe przedpołudnie, 25 stycznia, około godziny 10:00. Służby ratownicze zostały wezwane do otwarcia domu przy ulicy Chmielnej w Zielonej Górze. Strażacy i policjanci po siłowym wejściu do budynku dokonali dramatycznego odkrycia.
- W środku znajdowały się dwie osoby nieprzytomne. Jedna nie żyje, natomiast druga po reanimacji w ciężkim stanie trafiła do szpitala. W środku znaleziono też zwłoki psa - informuje st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej.
Przyczyną tragedii był tlenek węgla, który najprawdopodobniej wydobywał się z piecyka gazowego w łazience.
Czad - cichy zabójca
Przypominamy, że czad to bezbarwny, bezwonny i silnie trujący gaz. Strażacy apelują o ostrożność. Aby zabezpieczyć się przed niebezpieczeństwem, należy regularnie kontrolować urządzenia grzewcze oraz zakupić specjalne czujki tlenku węgla, które w porę zaalarmują nas o zagrożeniu.
Przeczytaj też: Otwarto dyskotekę w Świebodzinie. Wkroczyła policja i sanepid. Były awantury (ZDJĘCIA)