Wszystko wydarzyło się we wtorkowy wieczór, 23 lutego, około godziny 20:00. Patrole policji z Sulęcina ścigały samochód osobowy marki Mazda CX5, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
W trakcie ucieczki kierowca osobówki wjechał na nieczynny most w Świerkocinie. Następnie pojazd z impetem przebił barierę energochłonną i wpadł do Warty. 30-letni kierowca opuścił auto o własnych siłach i próbował jeszcze uciekać pieszo. Szybko został jednak zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Policjanci szybko ustalili, że Mazda została skradziona na terenie Niemiec. - Mężczyzna usłyszał zarzut paserstwa oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Może usłyszeć wyrok nawet do 5 lat pozbawienia wolności - informuje st. sierż. Klaudia Biernacka, rzeczniczka sulęcińskiej policji.
Przeczytaj też: Strażackie ćwiczenia w Świebodzinie. W akcji Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Technicznego (ZDJĘCIA)
Jesteś w centrum wydarzeń? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Prześlij je do nas na Facebooku lub na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.