W całej Polsce prowadzona jest akcja Choinka. Do działań ruszyli policjanci oraz leśnicy.
- Okres przedświąteczny to czas, gdy bardzo wielu handlowców oferuje drzewka. Zdarza się, że nieuczciwi sprzedawcy proponują kupno choinek wyciętych z lasu - informuje kom. Maja Piwowarska, rzecznik policji we Wschowie.
I tak patrole zjawiają się u handlowców. Wszystko po to, aby sprawdzić legalność pochodzenia drzewek. Sprzedawcy żywych choinek muszą posiadać na wszystko odpowiednie dokumenty.
Kradzież choinki z lasu
Mundurowi patrolują jednak przede wszystkim kompleksy leśne, gdzie kontrolują poruszające się pojazdy. Ich uwadze nie umykają oczywiście bagażniki i paki samochodów. Osoba zatrzymana na kradzieży może otrzymać nawet dwa mandaty - 500 złotych za wjazd pojazdem silnikowym na teren leśny i 500 złotych za kradzież choinki.
W przypadku kradzieży choinki sprawa może zostać również skierowana do sądu. Wówczas złodziejowi grozi grzywna do 5 tysięcy złotych.
Przeczytaj też: Firma Vinci NeoClinic Łukasza Mejzy nietykalna? "Ziobro nie chce ścigać tych, którzy są z nimi" (ZDJĘCIA)