Wszystko wydarzyło się we wtorek, 11 stycznia. Do 85-letniej zielonogórzanki zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako policjant Centralnego Biura Śledczego Policji. Kobieta od razu uwierzyła mężczyźnie.
Straciła 95 tysięcy złotych
- Oszust manipulował kobietą przez kilka godzin. Najpierw pokrzywdzona przekazała 55 tysięcy złotych mężczyźnie, który podszedł do niej w mieście i powiedział ustalone z oszustami hasło "Anioł Stróż" - relacjonuje podinsp. Małgorzata Barska, rzecznik policji w Zielonej Górze.
To jednak nie koniec. Później seniorka kierowana przez tego samego fałszywego policjanta wypłaciła z banku 40 tysięcy złotych. Ostatecznie wyrzuciła pieniądze przez balkon. Kopertę natychmiast zabrał inny mężczyzna.
Oszustwo na policjanta - ostrzeżenie
Policjanci z Zielonej Góry po raz kolejny przypominają, aby nie wierzyć w opowieści o wypadkach członków rodziny czy tajnych akcjach policji. - To perfidne oszustwo. Oszuści ogarnięci chęcią zdobycia pieniędzy nie cofną się przed żadnym sposobem ich zdobycia - podkreśla podinsp. Barska.
Przeczytaj też: Kurier z Zielonej Góry zgubił pieniądze. Mieszkańcy założyli zbiórkę i od razu ruszyły wpłaty