Krosno Odrzańskie: Zaufał fikcyjnemu policjantowi CBŚP i stracił 50 tysięcy złotych

Oszustwo na policjanta cały czas jest popularne. Ostatnio mieszkaniec powiatu krośnieńskiego stracił 50 tysięcy złotych. Uwierzył w bajkę o „atakach hakerskich”.

Wszystko wydarzyło się w minionym tygodniu. Do mieszkańca jednej z miejscowości koło Krosna Odrzańskiego zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako policjant Centralnego Biura Śledczego Policji. Oszust poinformował o śledztwie dotyczącym ataków hakerskich na konta bankowe.

Stracił 50 tysięcy złotych

– Fałszywy policjant zaczął wypytywać o nazwę banku i dane do zalogowania się przez aplikację mobilną. Mężczyzna nic nie podejrzewając, wykonał wszystkie polecenia. Po chwili mieszkaniec powiatu dostał informację z prośbą o zatwierdzenie transakcji przelewu 50 tysięcy złotych – relacjonuje podkom. Justyna Kulka, rzecznik krośnieńskiej policji.

Po pierwszej udanej transakcji oszust poprosił o dane do drugiego konta mężczyzny. Gdy okazało się, że nie jest ono obsługiwane przez bankowość elektroniczną, polecił, aby niezwłocznie udał się do banku i założył aplikację bankową. Wówczas mężczyzna zwątpił i postanowił powiadomić o wszystkim policję.

Oszustwo na policjanta – ostrzeżenie

Policjanci z Krosna Odrzańskiego po raz kolejny przypominają, aby nie wierzyć w opowieści o wypadkach członków rodziny czy tajnych akcjach policji. – Przypominamy, że policjanci nigdy nie żądają pieniędzy ani danych do kont bankowych, nie informują też przez telefon o prowadzonych działaniach – podkreśla podkom. Kulka.

Przeczytaj też: Wypadek na DK27 pod Świdnicą. Dachowała osobówka. Jest osoba poszkodowana (ZDJĘCIA)